Piernik Murzynek.
Nadaje się w sam raz na świąteczny stół dlatego zachęcam do wypróbowania przepisu.
Zdjęcie słabe, bo wykonane komórką, ale jakość ciasta jest 1000% lepsza niż zdjęcia ;)
Potrzebne składniki na ciasto:
3 szklanki mąki
1 1/2 szklanki cukru
2 łyżki sody
2 łyżki kakao
1 opakowanie przyprawy do piernika
2 łyżki dżemu śliwkowego
2 szklanki zsiadłego mleka lub maślanki
3/4 szklanki oleju (najlepiej słonecznikowego)
garść rodzynek
15-20 szt. orzechów włoskich
Składniki na krem:
1 duża śmietanka Łowicka 30%
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżka żelatyny
Przygotowanie:
Na początek mieszamy ze sobą wszystkie suche składniki tj. mąkę, cukier, sodę, kakao, przyprawę do piernika. Następnie dodajemy dżem, zsiadłe mleko, olej i jeszcze raz dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy rodzynki i pokruszone włoskie orzechy. Całość przelewamy do formy i pieczemy w piecyku rozgrzanym do 170 C przez ok 40 min. Po tym czasie sprawdzamy patyczkiem czy ciasto nie jest w środku wilgotne. Jeśli patyczek mamy czysty ciasto wyjmujemy do wystudzenia.
W czasie pieczenia ciasta przygotowujemy krem do przełożenia ciasta.
Ubijamy mikserem śmietanę, dodajemy cukier puder, i rozpuszczoną w niewielkiej ilości wody żelatynę (rozpuszczamy w ciepłej wodzie, ale do bitej śmietany dodajemy ostudzoną ale o tym przecież dobrze wiecie ;) ). Całość na pół godzinki wstawiamy do lodówki żeby nam się masa ściągnęła.
Gdy ciasto mamy już upieczone i przestudzone, przekrawamy je na pół i dolną część smarujemy najpierw dżemem, potem bitą śmietaną, następnie przykrywamy drugą częścią ciasta.
Ozdabiamy według uznania :) Ja polałam ciasto gotową polewą czekoladową, i zaznaczyłam obecność orzechów włoskich w cieście,
smacznego ;)
witam Cię serdecznie:-) piekłam kiedyś podobnego pierniczka, ale z dżemem porzeczkowym i przekładałam gotową bitą śmietaną. Ten będzie napewno o niebo lepszy:-) Jest smaczny a nie ma z nim tyle cackania co z tradycyjnym piernikiem..
OdpowiedzUsuńWitaj Kalimono :) Masz rację porzeczkowy dżemik również by się świetnie sprawdził :) Właśnie to co mi się najbardziej podoba w tym cieście to jest ta ograniczona ilość pracy przy jego przygotowywaniu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko