Co ja bym dała, żeby mieć sesje ślubną w makach ah marzenie, marzenie ... kto wie, być morze się uda .... oby za rok w czerwcu na nowo zakwitły ... :)
Znajdziesz tu praktyczne: przepisy kulinarne, porady kosmetyczne, porady ogrodnicze, sposoby oszczędzania pieniędzy,oraz moją radosną twórczość fotograficzną, przemyślenia i wszelakie zapiski autorki.
sobota, 2 lipca 2011
Pole maków
Jakiś czas temu odkryłam w mojej okolicy makowe pole, boski widok dla moich oczu! Uwielbiam, ba wręcz kocham maki, dlatego nie mogłam sobie odmówić malej amatorskiej sesji w makach, póki jeszcze tak pięknie kwitły! Trochę na zdjęciach jestem w cieniu, ale co tam, grunt, że okala mnie przepiękna soczysta czerwień maków ;)
Co ja bym dała, żeby mieć sesje ślubną w makach ah marzenie, marzenie ... kto wie, być morze się uda .... oby za rok w czerwcu na nowo zakwitły ... :)
Co ja bym dała, żeby mieć sesje ślubną w makach ah marzenie, marzenie ... kto wie, być morze się uda .... oby za rok w czerwcu na nowo zakwitły ... :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)